| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Kicz....
Jarmark.....
Tandeta.....
Tak mozna okreslic teraz moje milosne
nastawienia....
Wczoraj poziom optymizmu nadwyraz sie zwiekszyl:)
Impreza byla swietna.....Dzis druga...a w piatek
nastepna(jestem rozrywana;))))
No i teraz jak to w telenoweli....
Poznalam fajnego faceta...
Zaprosil mnie do siebie na grila.....
I ma moj nr. telefonu.....
dzis czeka mnie lepsze jutro z kacem....
Ide z przyjaciolka na impreze.....
Mam nadzieje ze podniose sobie poziom optymizmu we krwi..
Z Adrianem jest coraz gozej......
Czepiam sie go o wszytko.....
to chyba jeszcze nie czas
Bo we mnie wciaz tkwi Piotrek....
Czy moje zycie pieprzy sie z cierpieniem?
Dobra
a teraz tak naprawde szczerze...
Ludzie ja poprostu nie moge za soba nadazyc!
Chyba zloze podanie do tworek (wariatkowa)
Poprostu siebie nienawidze
Kocham Piotrka i chce zeby wrocil
Czy ja jestem normalana?
niesadze
zostawil mnie prawie martwa...
a jak chce zeby wrocil..;(((((
Adrian jest przystojny inteligentny wysoki ma zielone oczki no cudo
jest b. kochany
A ja jestem zdzira....
Bo mysle wciaz o P
Narazie zly on (piotrek) milczy......
Bylam dzis na zakupach....
Jej, czuje jak promieniuje szczesciem.....
Faceci sie za mna ogladaja.....
Adrian puszcza mi sygnaly..
I czeguz wiecej mozna chciec od zycia?:)
Heh :
Smirnoffa ice:P ;)))