Archiwum marzec 2003


mar 30 2003 wiadomo
Komentarze: 2

Kocham go.......

panna-nikt : :
mar 30 2003 koniec
Komentarze: 0

Wiesz chyba z nim zrywam ....
narazie niebedziemy sie spotykac tydzien...
A potem to juz wiadomo....
Jacy ci faceci sa beznadziejni...!!!!!!

 

Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko
Co zechcesz powiedz tylko
Naprawdę na dużo mnie stać

Dla Ciebie mógłbym wszystko zmienić
Mógłbym nawet uwierzyć
Naprawdę na dużo mnie stać

Dla Ciebie zrywam polne kwiaty
Szukam tych najrzadszych
Naprawdę na dużo mnie stać

Najchętniej zamknąłbym cię w klatce,
Bo kocham na Ciebie patrzeć
Naprawdę na dużo mnie stać

To wszystko czego chcę
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał
To wszystko czego chcę
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał
Otwórz oczy zobacz sam
Przed nami mgła

Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko
Co zechcesz powiedz tylko
Naprawdę na dużo mnie stać

Przez Ciebie wpadłem w głęboką depresję
Już teraz nie wiem kim jestem,
Bo naprawdę na dużo mnie stać

To wszystko czego chcę
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał
Otwórz oczy, zobacz sam
Przed nami mgła
Zamykam oczy
Nie chcę widzieć, nie chcę czuć
Czy to koniec już?

To koniec już...

panna-nikt : :
mar 30 2003 klamstwo
Komentarze: 2

Okłamał ja...

Spojrzał oczy a jego słowa jak bluszcz plątały się i ściskały jej serce...

Jak mógł?....

Gdy poszedł z jeziora powstało morze, morze łez.....

Jej piękne błękitne oczy pelne były bólu...

Skąd ma wiedzieć ze to już ostatni raz?????!!!!!!!!!

 

panna-nikt : :
mar 30 2003 ...
Komentarze: 0

Przemierzając swój ukochany las, myślała o nim..      Zasnęła na polanie. Miała bardzo zły sen pełen magicznej czerni – zła. Płomienie słońca zbudziły ja. Wiedziała już, ze zapomniał.....      To tylko człowiek pomyślała, oni wciąż zapominają....       .Napotkała wtedy spojrzenie elfa. Jego wspaniałe oczy o kolorze nieba ogarnęły ja wzrokiem. Tak on by nie zapomniał, uśmiechnęła się do niego. Elfy są takie wspaniałe pomyślała. Jak to cudownie być jedna z nich..Szkoda tylko ze on jest taki ludzki...Przyszedł, mówił to co zawsze....Tłumaczył ze przecież to nie jest najważniejsze, nie dla niego...........Brak kwiatu wyjaśnił ze woli kupić na wybrzeżu tam są one takie wspaniałe. Ale przecież jej wystarczyłby zerwany z laki.....      Kiedy odszedł ......Znów zastanawiała się czy to ma sens.. Są przecież z różnych krain, światów....On nie słyszy szumu traw, ich historii, historii ludzi, świata. Usiadła nad jeziorem zobaczyła swoja delikatna, piękna twarz w tafli jeziora dotknęła wody pojawiły się zmarszczki.....Pomyślała, żyjemy ponad tysiąc lat wciąż młodzi...

panna-nikt : :