Komentarze: 3
Idąc ulica zastanawiam się nad moim związkiem.
Czy mogę zrobic takie swinsto i kazać mu wybrać pomiędzy rodzicami a mną....
I kogo widza moje zatroskane oczęta????????????!!!!!!!!!!!!!!
Moja wielka miłość której kocham się od 1 klasy podstawówki.
Myślę sobie kiepski żart(pryma-aprylis)
Powiedział tylko słowo (cześć), a moja dusza zamiast zostać uzdrowiona pękła jak przepełniony wór...
Do moich Oczków napłynęły łzy- odszedł......
Zawsze odchodzi i zostawia mnie z bólem w klatce piersiowej-serca....
Zawsze po lekcjach wracałam do domu i słuchałam L.kravica "5"
Żeby się dobić i morze łez wylewało się ze mnie.....
Nie widziałam go 3 lata a puls i bicie serca podniosło mi się o 180 stopni.....
Pomyślałam jak ja wyglądam....
Potem dlaczego mi to robi....??????
Nie może przechodzić w innym miejscu?
Czemu jest przystojny inteligentny i wogule......???????
Zawsze robi to w kluczowych mometach mojego zycia!!!!!
Moze to jakiś znak?????
Bez sensu:(((
Panna- nikt traci nadzieje