Jestem:)
Właśnie dopadła mnie grypa wiec postanowiłam cos napisać i zobaczyć, co u was;)
Ja właśnie zakończyłam sesje 5 egzaminów zdanych ostatni mam jutro:)
Ale myślę ze wszystko będzie Ok i sesja zimowa zaliczona będzie za 1 podejściem.
Oczywiście moje życie osobiste wcale się nie ustabilizowało.
smutne, ale ja nie potrafie nauczyc sie zatrzymać, wciąz gonie,uciekam - jak oswobodzony ptak"
Ach i właśnie po licencjacie zamierzam się wyprowadzić.
Mam już mieszkanko wystarczy tylko kupić materac węza i kota, 3 obrazy i jak w domu.
Aaaaaale jak wygląda:
2 pokoje jeden połączony z kuchnia, ale oddzielony barkiem łazienka i duży balkon:)
Piękne.
Oczywiście jedyne, o czym myślę w wolnych chwilach to o jego umeblowaniu...
Na razie czeka na mnie wynajmuje je komuś.
Zastanawiam się jeszcze może jednak się wyprowadzę po tym jak zostanę mgr. Wtedy odejdzie mi płacenia za studia wiec więcej $:) na mieszkanko i lajf.
Zobaczymy na szczescie mam już mieszkanko. Wiec mogę się zastanawiać i
zastanawiać ......... ;)
* to takie moje wolne tłumaczenie rosyjskiej piosenki na pewno kiedys pojawi sie całośc to smutna piosenka o miłosci .....