Archiwum 21 października 2004


paź 21 2004 Podsumowujac
Komentarze: 14

Tak naprawde to samotnosc mi nie doskwiera,

raczej odradza moje wnetrze.

Jestem ja i moje serce zyje tylko swoim zyciem,

 nie musze sie martwic kochac dzielic.

Bo ja zawsze kocham za bardzo szalenczo bez wytchnienia -

zapominam jestem gdy mowie ze kocham.

 

A teraz nagle jestem,

Kazda barwe i kształt poznaje od nowa.

Nie musze juz rezygnowac, tłumaczyc, prosic....

Nagle to moje "ja" pochloneło mnie bez reszty.

tak cudownie jest byc soba.....

 

P.S. Co do Jarka to jest super, ale ma 30 lat i jest zonaty :]

panna-nikt : :