Komentarze: 3
Przyjechał dziś z "łososiowa róża"
Miałam ochotę mu powiedzieć żeby się wypchał.....
Wyczul to.....
To była róża na rocznice która była 3 dni temu...:(
Pytał czy tęsknie....
Milczę...
Milczę bo oduczam się kłamać.....
Czuje ze sznur się urywa......
Może utonęłam w tym jeziorze....
Chce uciec wiem ze nie trafie z powrotem...
Dusze się......
A abstrachujac od tego czy ja jestem nienormalna ze wciąż zmieniam zdanie co do tego związku????!
-Panna-nikt