na szczescie
Komentarze: 17
Miałam podejrzenie raka....
Wycieli mi znamię...
Lekarz smial sie ze mnie ze jestem immortal - "kobieta pułapka" bo mam rzadko spotykane niebieskie znamie ktore przekształca sie w raka ....
Powiedzial : byla pani blisko jeszcze rok dwa ... ale na szczescie do tego nie doszlo..
:]
Teraz już wiem, że swoje uczucia należy mówić i wyrażać wprost... bo potem, może być już za puźno... -DOBRZE, ŻE JESTEŚ!!! :* :)
Dodaj komentarz