sty 16 2005

na szczescie


Komentarze: 17

Miałam podejrzenie raka....

Wycieli mi znamię...

Lekarz  smial sie ze mnie ze jestem immortal - "kobieta pułapka" bo mam rzadko spotykane niebieskie znamie ktore przekształca sie w raka ....

Powiedzial : byla pani blisko jeszcze rok dwa ...   ale na szczescie do tego nie doszlo..

 

:]

 

 

panna-nikt : :
16 stycznia 2005, 20:46
o matko! Cale szczescie ze skonczylo sie to tak jak sie skonczylo!
16 stycznia 2005, 20:33
Dzięki Bogu... :*

Dodaj komentarz