paź 10 2004

wrocilam


Komentarze: 9

Wrocilam....

Bo lepiej sie tu czuje.....

Czuje ze jestem ta sama panna nikt, ktora przytula sie do lodowatej szyby, by serce zamienilo sie w krysztal zimnego lodu.Szkoda tylko ze te krople na twarzy nie sa deszczem po ktorym zawsze jest tecza....

panna-nikt : :
11 października 2004, 20:51
cieszę sie zatem :-)
11 października 2004, 20:42
Witam spowrotem tutaj:)
safety.pin
11 października 2004, 19:42
jak juz Ci sie uda ten numer z sercem to mnie naucz... tak byloby prosciej...
11 października 2004, 15:31
niewazne gdzie sie pisze, wazne ze wogole. To glupie, ale czasem blog pomaga. Nie wiem czy bardziej to, ze sie komus mozna \"wygadac\" czy to, ze cokolwiek sie nie napisze, zawsze mozna liczyc na cieple slowa innych
karotka
11 października 2004, 11:02
witaj, widze ze wrocilysmy w tym samym czasie, co u Ciebie, skad ten nastroj?
11 października 2004, 00:32
jooook fajno!...a co Ty? w klimatyzacji sie zakochałaś? :) ... po kroplach...zawsze,ale to zawsze jest tęcza...
10 października 2004, 23:22
Chyba ktoś powinien Ci włączyć kaloryferek... Trzymaj się i nie tul do zimnego... Po co? :*
Dafne
10 października 2004, 23:13
wiec i ja zaczne czytac...:) ja opusilam mojego bloga...:( niestety musialam.... i teraz musze sie zaczac do nowego przyzwyczajac.... a tobie zycze zeby w koncu cudna i kolorowa tecza sie pojawila... i piekne slonko ktore sprawi ze na buzce bedziesz miala olbrzymi szczery usmiech...:D o taki... trzeba cierpliwie czekac.... bo dla kazdego slonce w koncu zacznie swiecic gdzies.... i ja czekam na to... i wierze ze sie doczekac.... i ty rowniez.... pozdrawiam..:)
10 października 2004, 23:08
...tu czy tam.. wciaz tak samo chetnie bede czytała.. i czekała .. az ktos otrze łze.. i rozpusci lód w sercu... i wierze ze nastapi to niebawem... tylko wtedy... nie zmieniaj miejsca \"zapisania\"... wszystko tworzy bowiem zwięzła całosc.. twoje zycie. sinusoide smutków i radości..

Dodaj komentarz