kwi 02 2003

szukam


Komentarze: 4

Śladu po mapce do fontanny nadziei niema..

Podejrzewam moich skrzatów pod lózkowych.....

Strasznie mi jest żal "aniele mój", jejku aż mi się serce kraje jak czytam jej bloga...

Musze szybciej znaleźć ta mapę....

Cieszę się ze już u Matijki i łatwopalnej wszystko "Ok".

A co u mnie?

Stoję przy stoisku i rozdaje wiarę, nadzieje i miłość.....

To przyjemne ale i bardzo męczące...

A ona?

Ona śpi na trawie i śni swe elfie sny....

Marzy o tym, ze kiedyś w końcu będą żyć razem bez żadnych przeciwieństw losu.....

 P.S. Matija zawsze mozesz na mnie liczyc.:)

panna-nikt : :
03 kwietnia 2003, 07:45
Masz racje!..."skup sie na szczesciu" :-)))
02 kwietnia 2003, 18:06
(grymas zdziwienia) elfie sny powiadasz, czy to aby na pewno istnieje? Dawno jus nie miałam snów...
02 kwietnia 2003, 17:21
:*
02 kwietnia 2003, 17:15
" jak kot spi to myszy harcuja" ,los z natury jest złośliwy i niesprawiedliwy i trzeba duzo trudu by go obłaskawic. I tak czesto tylko udaje że jest przychylny , żeby uśpic czujność i znowu zaczyna wierzgać .. więc lepiej może nie spac tylko ? (rany jak fajnie się madrzyć:P:) a co do mapki .. ja zaryzykowałam drogę na pamięć .. jeszcze nie mam pewności czy to ta fontanna .. najwazniejsze, że moge przy niej chwile odpoczać .. później pójdę dalej .. z mapką czy bez ..

Dodaj komentarz