sty 06 2004

On....


Komentarze: 20

Czy to nie duzo, znaczyc dla kogos wszystko..?

 

 

 

 

Kocham to w jaki sposob on na mnie patrzy.....

 

 

Jego przyjaciele usmiechaja sie gdy mnie widza.....

Mowia ze bardzo sie zmienil.....

Kiedys wciaz byl smutny......

Teraz jest szczesliwy........

Nigdy taki nie byl.....

"Bardzo sie zmienilem dzieki tobie.....dziekuje..."

 

 

Tylko tak naprawde to nie wiem za co

Przeciez ja nic nie zrobilam....  :)

 

 

panna-nikt : :
normalny do kretyna
16 stycznia 2004, 20:21
Bo to jest miejsce publicznie kretynie. A komentarz sluza nie tylko do smyrania ego piszacego ale rowniez do wskazywania wlasnego punktu widzenia na jakas sprawe.
"nie"normalny
10 stycznia 2004, 01:15
ej! NORMALNY jak ci nie pasuje to czemu czytasz i notki wrzucasz? przecież to jest blog. wystarczy że prowadzący go rozumie... nie bardzo kumam o co ci chłopie chodzi? masz problem z dickiem i wyżywasz się na innych czy co? u wszyscy mają nie tak życie poukładane..bardziej lub mniej. dlatego nie rozumiem dlaczego się czepiasz
cała_ona
09 stycznia 2004, 22:58
jak to nic nie zrobilas? jestes i to jest chyba najwazniejsze :)
09 stycznia 2004, 21:06
glina czy ty naprawde nie umiesz czytac... doczytaj BARDZO dokladnie koncowke powyzszego tekstu...
09 stycznia 2004, 18:38
to zupelnie tak jak ty wczesniej... Widac, ty tez jestes dla niego wszystkim. Trafil swoj na swego i bardzo sie z tego ciesze :)
błękitna glina
09 stycznia 2004, 13:52
a nie może się po prostu z kimś podzielić tym co myśli?
09 stycznia 2004, 01:03
czekaj, dobrze zrozumiałem?
Ty piszesz coś całkowicie bezsensownego z merytorycznego punktu widzenia a inni mają za zadania argumentację trafności Twoich spostrzeżeń [?!]
mylę się?
karotka
08 stycznia 2004, 16:37
hej, ledwo notke przeczytalam z powodu tego malego druczku:) czy ten on jest wlasnie z histori o trojkacie? tez bym chciala zeby mi ktos cos takiego powiedzial albo ostatnio w takie slowa nie wierze
08 stycznia 2004, 16:07
Owszem...zrobiłaś bardzo wiele...bo dla niego najważniejsze jest to ze JESTEŚ! A jeśli jestes to to jest bardzo duzo!!!:))) <-- mam problem ostatnio z wyrażaniem wlasnych mysli:) wiec mam nadzieje ze zrozumialas co chcialam napisac:)
07 stycznia 2004, 22:17
a ja czytam te notke i sie usmiecham :] o tak od ucha do ucha. Bo bardzo sie ciesze ze wreszcie jestes szczesliwa :] naprawde :] i do tego inni sa przez Ciebie szczesliwi :] tak trzymaj :)
07 stycznia 2004, 21:50
:)))
07 stycznia 2004, 14:45
:)
07 stycznia 2004, 14:05
Jak to nic?! O nieświadoma kobieto:D Dałąś mu najcenniejszy dar jaki może podarować człowiek. Miłość:)
06 stycznia 2004, 23:24
wystarczy,że jesteś:) wystarczy to,że obdarzyłaś Go miłością:) Pozdrawiam..i też tak chce!:**
p_n
06 stycznia 2004, 21:30
hmm za krótko tu jestem, aby zrozumieć Twoje notki.. mam nadzieję, że to nadrobię.. pozdrawiam ;*

Dodaj komentarz