maj 24 2004

nie bardzo


Komentarze: 9

27 zbliza sie wielkimi krokami a ja nic sie nie ucze i nie mam ochoty.

Ale od dzisaj zaczynam tak przeciez malo mi zostalo do tej wolnosci.

 

Zaczynam nie doceniac tego wszystkiego co mam.

I jest mi z tym zle.

Moze jak zdam juz ta mature to spojrze na to wszystko przychylniejszym okiem.

A narazie nic nie zmieniam mam dosyc pozniejszego zalowania

panna-nikt : :
26 maja 2004, 12:12
To ja od dziś trzymam kciuki :)
25 maja 2004, 17:53
witaj....
nk
25 maja 2004, 17:27
O jakiej ty wolności mówisz teraz sie zacznie wyższy poziom niewolnictwa i tak do końca twych dni chyba że bedziesz naga i bosa ale czy tak da sie wogóle żyć ?
www.loris.prv.pl
25 maja 2004, 10:47
jej. jak ja bym chciała być już po maturze!!!!!!!!!!! :( pozdrawiam (gratuluję 4 z polskiego)
24 maja 2004, 22:02
Jasne, że spojrzysz - a tymczasem powodzenia!
Kumcia
24 maja 2004, 16:35
oby,oby!!
Agnieszka - agulina2
24 maja 2004, 15:25
wytrwałości po maturce zmieniaj co chcesz a narazie daj sobie z tym spokój poucz sięjeszcze, tylko nie przesadzaj za bardzo
under cover of night
24 maja 2004, 12:39
chmmm chyba gorzej jeśli się czyta i nierozumie tego co się czyta bo się skupic nad tym nie da. A ja tak własnie mam. trzymam kciuki i dopinguje do poukania choc tak odrobinkę :)))
24 maja 2004, 10:39
już tylko troszkę do końca matur, tylko troszeczkę...

Dodaj komentarz