majtki i pomnik:)
Komentarze: 5
No i w rozowych majtkach zapatruje sie na przyszlosc:)
(dla nie wprowadzonych w temat sisa mi zafarbowala wszystko na rozowo)
Idzie mi niezle juz tydzien nie odzywam sie do P
zaczynam rozumiec.
Jak wytrwam miesiac to postawie fundamenty i wystawie sobie pomnik:)
motywuje mnie do pracy goraczka piatkowej imprezowej nocy:)
ach tak mi sie chce wytanczyc:)
No staram sie omijac dolki:)
Chociaz jeszcze tesknie.
Moja kara stwierdzila zebym poszla do psychologa ze sprawa P.
to mi pomoze...
Co szkodzi:)
Moze nareszcie bede naprawde befreee@op.pl;):P
Dodaj komentarz