maj 07 2005

I have lost my way


Komentarze: 6

Spojrzenie- adres meilowy spotkanie.

Na pierwszym spotkaniu chcemy spędzić ze sobą jak najwięcej czasu.

Gdy zachodzi słonce odchodzimy.

By później rozmawiać całe dnie na gg.

Nie znamy się wcale.

Bez poważnych rozmów o zyciu,wartosciach, pragnieniach.

Jesteśmy szczęśliwi opowiadając sobie nie ważne chwile z minionego dnia.

Dotykając Całując Przytulając......

 Po prostu będąc, blisko bo nie razem......

Czemu nie może to trwać dłużej?

Po tygodniu, gdy już znaliśmy nasze ciała na wylot.

Rozmawialiśmy.

I to był koniec......

Ja jestem odpowiedzialna, pragnę cos osiągnąć jednocześnie być blisko sztuki. Tańczyć żyć w pokoju.

A on oddałby swojego psa na walki psów, jest faszysta, rasista i nacjonalista..... Chyba więcej nie musze nic dodać......

Załamałam się po prostu.

Teraz już nie wiem czego chce czego szukam..... 

 

Chyba już wiem, jakie mam życzenie na moje jutrzejsze urodziny.......

 

 

panna-nikt : :
Kumcia
10 maja 2005, 19:34
Przykro mi ,ze tak wyszlo...ale nie przejmuj sie!! A tak w ogole to wszystkiego najlepszego :* spelnienia marzen!
09 maja 2005, 22:03
Czasem potrzebne takie załamanie w poszukiwaniach, by odnaleźc na nowo... Lub by odświeżyć...
09 maja 2005, 20:33
znajdziesz.. w koncu kazdy znajduje.. :) i jeszcze nie raz tez sie zgubisz.
08 maja 2005, 10:09
tak na poczatek to zycze ci wszystkiego najlepszego!!!! Zebys wiedziala czego szukasz i zebys to znalazla!!! :***
07 maja 2005, 23:31
No toś trafiła, dziewczyno...
nobody_important
07 maja 2005, 23:04
więc najlepiej kogoś najpierw poznać :) chociaż z drugiej strony, czasami poważne rozmowy o życiu wszystko psują, ten cały klimat. pozdrawiam:*

Dodaj komentarz