lis 08 2003

Dla tego ktory stlukl mi dusze


Komentarze: 6

 Po przeczytaniu "Martyny" J.L.Wisniewskiego......

 

 Dla tego ktory stlukl mi dusze.....

Wciaz obojetna na westchnienia innych mezczyzn.....na ich spojzenia bede myslala o Tobie....

Z kamienna twarza przemiezajac droge zycia, bede udawac ze jestem szczesliwa.....

Wciąż bede z kims bo nie umiem zyc samotnie....

Bede sie kochac z innym by pozniej opasc na sciane i skulic sie w koncie i plakac...

Bede klamac by nie okazac sie malostkowa glupia idjotka....ktora wciaz tak bardzo Cie kocha......

Lzy beda plynac tylko w samotnosci by nikt nie dowiedzial sie ze wciaz nie daje sobie rady...

Wciaz bede czekac nawet jeśli miala bym czekac tysiace lat....

Moze kiedys wrocisz.....

 

Bo...."kocha sie nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko, kocha sie za nic"

Ks.Jan Twardowski

 

panna-nikt : :
nie_taka_zla
09 listopada 2003, 21:38
:(Jakos tak smutnie mi sie zrobilo.Tak.To jest smutne ,ale niestety prawdziwe:(
09 listopada 2003, 02:45
ladne to i poruszajace...
08 listopada 2003, 15:46
Nie wiem wiele o miłości, ale ze słowami ks. Twardowskiego sie zgadzam:)
.::zebra::.
08 listopada 2003, 15:44
Ładnie to ujełas...
08 listopada 2003, 15:30
Miłość bezwarunkowa jest możliwa chyba tylko między rodzicami a dziećmi, między mężczyznami a kobietami chyba nie istnieje...
08 listopada 2003, 14:56
uroki miłosci...

Dodaj komentarz