gru 29 2004

prawo administracyjne


Komentarze: 17

Od miesiaca wieczorami z pelna namietnoscia ucze sie prawa administracyjnego. Niestety jest ono tak przerazliwie denne ze musze sie z nim posilkowac jeszcze kolejne tygodnie (trudno jest obalic 626 stron) do egzaminu.Poniewaz egzamin mam 9 tego a brak akcji powoduje spowolnienie mojego umyslu stwierdzilam ze daruje sobie prawo materialne wiec jestem o 200 s. do przodu. Miejmy nadzieje ze nie bedzie o tym pytan na egzaminie i ze go zdam .................. wystarczy ze zalicze.

Ale najgorsze w tym prawie jest to ze 10 stron jest zastanawianiem sie jak to u nas jest zeby na 11 stronie stwerdzic ze tak naprawde nie wadomo. wiec kurwencjusz skoro NIE WIADOMO TO PO JAKIEGO WALA mam sie tego uczyc. I czy cholera jasna nie mogli tego napisac odrazu ?!!!! 

Zeby tego bylo malo poziom agresji we krwi mi wzrasta przez ta administracje....

I na oczy nie widze bo nie spie po nocach wiadomo co robie a jak juz zamke oczki to co mi sie sni? Rada ministrow samorzad terytorialny i rozne inne pierdoly az w pracy sie o mnie zaczeli martwic. A co w horoskopie pisza: przeciazenie praca zle wplywa na zdrowie cholera mac.

wiec modle sie tylko zebym zaliczyla.

Z przyjemniejeszych tematow jestem juz gotowa na sylwestra dostalam szalencze perfumy od siostry no i pieprzna bluzke wiec bede piekna. :]

Nareszcie pogadam sobie ze stara przyjaciołka:]

No i najleprze moze sylwester bedzie trwał dwa dni..... :]

panna-nikt : :
ciotka_dobra_rada
31 grudnia 2004, 11:31
ojejka! to wez podczas sylwestra wyrzuc ta cala cholerna administracje z glowy i szaaaalej wyperfumowana i w pieprznej bluzce :D a takie zycie ze kaza nam sie uczyc tego co potem na jedno wielkie gowno nam sie przyda. pozdrawiam :*
m_t_z
30 grudnia 2004, 23:22
a ja sie jeszcze nie uczylam a w styczniu mam mase popraw.niedlugo mam zaliczenie z prawa gospodarczego :/
karotka
30 grudnia 2004, 23:21
wrocilam, tesknilam, ciesze sie ze jeszcze mnie z linkow nie wywalilas;p
naamah
30 grudnia 2004, 21:55
Zapomnij o tym na czas trwania sylwestrowej imprezy - bo inaczej nici z dobrej zabawy :) Szczęśliwego nowego roku ;)
eluś
30 grudnia 2004, 21:38
a ja życzę Ci spełnienia wszystkich, nawet tych najskrytszych marzeń w nowym roku ... i zapraszam na mój blog ...
_^^sLoNeCzKo^^_
30 grudnia 2004, 17:20
musisz dać radę ! musisz! wesoŁego nowego roku:)
Taai
30 grudnia 2004, 16:03
Boshhh.. seredznie współczuję i mnie też takie książki wkurwiają... ehh.. szkoda słów.. Ale skoro mówisz, że już większość opanowałaś jestem pełna podziwu i będe trzymać kciuki! :) A teraz życzę szmpańskiej zabawy sylwestrowej i to nawet przez 2 dni :D :*
Dafne
30 grudnia 2004, 15:55
wspolczuje tej nauki...;/ echhh... ale 3mam kciuki zeby wszystko poszlo dopshe... baw sie bosko w Sylwka..:) no i oby to szalenstwo trwalo jak najdluzej.. buzka kochana;*:*:*
przekleta??
30 grudnia 2004, 15:45
Baw sie dobrze Kochana:*:*:*:*:*Powodzonka
nie_taka_zla
30 grudnia 2004, 13:14
Polskie realia,to takie ze glownie uczymy sie tego co nam w zyciu potrzebne nie bedzie.
Chwast
30 grudnia 2004, 12:52
Uuu...ja mam prawo w szkole i nie rozumiem tego przedmiotu...przecież to jest sama pamięciówa:( Podziwiam i trzymam kciuki:)
Kumcia
30 grudnia 2004, 12:13
udanej zabawy:)
carnation
30 grudnia 2004, 10:50
naucz sie tylko polowy z tego. Jest prawdopodobienstwo ze i tak wtedy zdasz. Albo nie ucz sie wcale i usiadz kolo jakiegos kujona :)))
o_t_e
30 grudnia 2004, 01:36
...rok temu na 4 roku prawa... sesje letnia 30 wrzesnia miało zaliczona... 2 studentów... :)... po prostu tak jest i juz...
Chaos_Angel
30 grudnia 2004, 00:17
O-ja-piernicze:) A ja się na prawo wybieram jak maturkę zdam dobrze... no to mnie pocieszyłaś... Pozdrawiam.

Dodaj komentarz