maj 17 2003

Maska.....


Komentarze: 9

Zmienilam sie......

Zalozylam maske ktora tak wtopila sie w moja twarz

Ze nie moge jej zdjac....

To tylko moja wina......

Ten ciagly usmiech i niekonczace sie "tak, oczywiscie" nigdy "nie"

Musialam ja wlozyc gdyz moje usta wciaz wykrzywialy sie w znaczacym grymasie niechetne do ciaglego przytakiwania...

Oczy pelne nienawisci do samej siebie patrza wciaz pod nogi.....Jestem wiec jakby wciaz w pozie pokory....

Choc dusza burzy sie, musi zniesc moje nowe oblicze......

Czasem mam ochote zniknac.......

Nienawidze nowej siebie........

Nie chce by obchodzili mnie inni......

panna-nikt : :
18 maja 2003, 19:49
Hmm...Jezeli nienawidzisz nowej siebie to moze jeszcze nie jest za pozno aby wrocic do starej Ciebie? Poza tym to bardzo dobrze ze obchodza cie inni...tak jak ty obchodzisz mnie! Niewiem co sie dzieje ale mam nadzieje ze juz niedlugo znow pojedziesz na wakacje nad ocean szczescia...i bedziesz sie tam pluskac bez konca!!
18 maja 2003, 17:56
"maska nie jest zaslona a ucieczka"...
18 maja 2003, 17:52
Oj, rozumiem cię...Ale może lepiej będzie zostawioć to wszystko co łączy sięz nowym wcieleniem i powrócić do starego?
18 maja 2003, 14:09
to wróć do starej postaci...
zmieniona...
17 maja 2003, 23:36
no i jestem...i doskonale Cie rozumiem...boli strasznie kiedy nie mozemy byc tak naprawde do konca soba...boli kiedy dbamy o innych bez nawet usmiechu w zamian...czasem trzeba byc pieprzonym egoista...po prostu trzeba...zycze Ci powrotu do SIEBIE...z calego serca...moze maska sama odpadnie w koncu? :*
17 maja 2003, 21:48
kazdy czasem chce zniknąć, a tą maskę.. można chyba zdjąć operacyjnie??
kamciarka
17 maja 2003, 21:28
Oj:( Nawet nie moge sobie wyobrazic co Ty czujesz.. jak cierpisz bedac soba, ale jakby innym czlowiekiem..pozdrawiam..3m sie cieplutko..
17 maja 2003, 21:04
też tego nie chce, ale jesli tak to dlaczego tak łatwo to przychodzi?
17 maja 2003, 20:31
nie zmuszaj się

Dodaj komentarz