gru 15 2003

kiedys..


Komentarze: 7

Przestraszylam sie tego co kiedys napisalam....

Opadam z sil.....

Wiem ze jest jakies jutro

tylko tak naprawde nie wiem

czy mam ochote jeszcze walczyc......

Kiedy wyszła z samochodu zaczął padać deszcz. Mroźny i zimny, jak ostrze sumienia.

Pomyślała wtedy, że to naprawdę ostatni raz.

Chociaż dlaczego miałaby tego nie robić ??!

Nie ma nikogo. Samotność wykorzystała ją i nawet nie zapłaciła !Tak pieniądze przecież są takie warzne. Za nie dostaje jedyne małe, czasem ułomne szczęście. Myślała o tym idąc przez ulice, a napotykani przechodnie rzucali spojrzenia pełne nienawiści.

Nie miała pieniędzy wiec jedynie co jej pozostało to znów się oddać.

Zrobiła to. Miała dużo klientów bo była bardzo atrakcyjna. Nie była piękna, ale miała to coś.

Długie nogi, piękne puszyste włosy. Ale twarz, miała ranę  na policzku. Tę ranę zadał jej jeden z tych, którzy lubią zadawać fizyczny ból. Była brunetką więc preferowali ją ambitni.

To znaczy, że dostawała więcej pieniedzy. Ostatnio nawet zaczęła o siebie dbać.

Teraz to kłamstwo wydawało jej się bardziej wiarygodne. Bo przecież nie byli to już brudni schlani , beznadziejni nieczuli faceci. Teraz mogła nazywać się kochanka. Tak to określenie bardziej jej się podobało. ..

panna-nikt : :
BanShee
17 grudnia 2003, 12:05
ech, nie wiem co napisać
16 grudnia 2003, 22:59
alez zes mi smuta walnela na powitanie. Maj gad... Zrobimy tak... Obie mamy chorobe sieroca nie? no. caluje mocno, bardzo mocno. Myslalam ze sie cos poprawilo przez ten miesiac. Zajebiscie ubolewam :(
16 grudnia 2003, 19:56
a może czasem lepiej jest sie poddać i zobaczyć co będzie działo sie dalej? Bo przecież jeżeli nie walczysz, nie można Cię pokonać.. czy tak?
16 grudnia 2003, 18:38
Każdy dzień to walka. Więc walcz. :*
16 grudnia 2003, 15:17
nie daj sie.walcz do ostatniej kropli krwi :) Trzymam za Ciebie kciuki :)
16 grudnia 2003, 05:08
podaję rękę abyś mogła wstać...wstań kochana..podnies siebie i zwoje siły..
Młody_15
15 grudnia 2003, 21:16
Nie nalezy sien poddawac bo staniesz sie tchórzem, i chociaz nie zawsze widzi sie w tym sens...

Dodaj komentarz