lip 16 2004

...


Komentarze: 5

Dostalam sie na zaoczne na polityke spoleczna na UW.

Ale czekam jeszcze na rozmowe kwalifikacyjna na sggw na socjologie.

I mialo byc tak pieknie z tym naszym wyjazdem na mazury.

No i pewnie ne pojedziemy.

Lukasz zrezygnowal z pracy, po niespelna miesiacu.

Wiec odpada erotyczna blizkosc.

Moze gadam jak stara konserwatystka.

Ale cos mi sie wydaje ze on poprostu nie chce wcale pracowac i kazda wymowka bedzie dobra zeby zrezygnowac.

A ja poprostu potrzebyje stabilnego faceta...

Ktory ma swoja kase.Zebym sie nie musiala zastanawiac czy mozemy isc do kina albo sponsorowac.Ze jakby co to sobie poradzimy. A nie ze co miesiac musze se stresowac.

 

Ech:/

 

panna-nikt : :
solei
17 lipca 2004, 09:31
Gratuluję studiów!! :-)).. a co do mężczyzny - ano, bywają i tacy. Choć może po prostu nie robi tego, co by chciał i stąd ta niechęć?
16 lipca 2004, 14:15
gratuluje studiów i trzymam kciuki za tą rozmowę... a facet?.. z nimi tak zawsze... niezdecydowane bestyjki... ;*
16 lipca 2004, 13:27
Brawo!!!Teraz sie zacznie prawdziwe zycie:)
Kumcia
16 lipca 2004, 12:01
Gratuluje!!Jak zostaniecie w swoim miescie to tez moze byc fajnie!!jakos to bedzie no nie??
16 lipca 2004, 10:47
ale Ci dobrze...ja dopiero 6 września mam egzamin na studia.Szlag mnie trafia jak pomyślę że znowu mam sie uczyć, jechać gdzieś tam w siną dał i zdawać ten głupi egzamin ....pozdrówki studentko!!

Dodaj komentarz